Kolejny udany weekend dla Pawła Dytko w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski. Brązowy dublet nyskiego kierowcy to kolejne cenne punkty w klasyfikacji generalnej GSMP. W sobotę i w niedzielę najszybsi w kraju „górale” ścigali się na przepięknej trasie z Sopotu do Gdyni.
http://www.youtube.com/watch?v=b98x4dsiKwY
Paweł Dytko – „Dwa 3-cie miejsca to dla mnie udany start, bo do Sopotu przywiozłem samochód w takie samej specyfikacji jak do Siennej. Nad morzem Mariusz Stec zdecydowanie nam odjechał a z Markiem Nygą starałem się ostro walczyć o 2-gie miejsce, przy okazji musiałem też cały czas spoglądać w lusterko wsteczne na pozostałych kierowców w Lancerach. Szkoda, że trasa w tym roku została spowolniona dwoma szykanami, co moim zdaniem odebrało jej nieco „charakteru” – ale takie są wymogi bezpieczeństwa do których my kierowcy musimy się dostosowywać. Cieszę się, że kibice dopisali a kibice zapewne cieszyli się z pogody. Było ciepło i słonecznie, co dla mnie niestety jest niekorzystne. Tylko raz podczas niedzielnych treningów jechaliśmy po mokrym, co pozwoliło mi awansować na 2-gie miejsce, ale później zrobiło się sucho i niestety notowałem większe straty. Niemniej samochód spisywał się bez zarzutu i generalnie jechałem bez przygód (nie licząc drobnego rozbicia opon przy pokonywaniu slajdem ronda). Auto jest jednak całe i już w najbliższy weekend będzie służyło Radkowi Typie i Maćkowi Wisławskiemu podczas Rajdu Karkonoskiego.