Dwa razy na podium stanęli kuzyni Dytko w Rajdzie Barbórki Warszawskiej, który w sobotę odbył się na ulicach stolicy. To najlepszy start nyskiej załogi w rajdzie, na starcie którego stanęli zawodnicy z wszystkich  dyscyplin sportów samochodowych w Polsce.

„Dwa trzecie miejsca – w Barbórce i w Kryterium Asów na ulicy Karowej to świetny wynik. Autem przygotowanym do ścigania w górach trudno jeździ się w rajdowych warunkach, zwłaszcza taką ciasną trasą jak choćby na Cytadeli czy na Karowej. Dobry wynik cieszy, tak jak doping kibiców, który towarzyszył nam na trasie. Brawa i okrzyki cały czas zagrzewały nas do walki i nie odbiegały – jak zapewniał mój drugi pilot, Piotrek Gacek – od tych, jakie towarzyszą występom naszej reprezentacji siatkarzy, za co chciałbym podziękować w imieniu moich pilotów i swoim. To był bardzo dobry dla nas sezon. Udało się zdobyć tytuł mistrzowski w wyścigach górskich a i sporadyczne starty w rajdach zakończyły się sukcesem. Mam nadzieję, że sezon 2007 będzie co najmniej tak dobry jak ten, jednak szczegóły dotyczące startów będziemy mogli podać na początku przyszłego roku” – powiedział na mecie Paweł Dytko.